Data publikacji: 29.09.2020
Kilka dni po tym, jak zabezpieczyliśmy Cziczi, Dermota i Bridget na terenie fabryki produkującej części samochodowe, dotarła do nas informacja, że kolejna kocica wyprowadziła z kryjówki swoje dzieci.
Z uwagi na przepełnienie Mruczarni mamy wstrzymane przyjęcia nowych kociastych, jednak te maluchy pochodzą ze stadka, z którego część załogi została już przez nas złapana i wykastrowana. Zostawienie tam jakichkolwiek kotów zdolnych do rozrodu zaowocowałoby w krótkim czasie ponownym zwiększaniem populacji i cała nasza dotychczasowa praca poszłaby na marne. Więc… chcąc nie chcąc, mamy dwa nowe kociątka na pokładzie i dziś przedstawiamy Wam pierwsze z nich:
Sonet przyszedł na świat na początku lipca. Mamusia urodziła go na asfalcie pod paletami znajdującymi się na placu, po którym jeżdżą niezliczone wózki widłowe, ciężarówki i auta pracowników.
Cud? Przypadek? Zrządzenie losu? Nie wiemy, jak określić to, że małym, wszędobylskim kociakom udało się przeżyć w tak niebezpiecznym miejscu. .
Sonet wraz ze swoją siostrzyczką – Dumką, zamieszkali w fundacyjnej lecznicy, gdzie lekarki walczą o ich zdrowie. Kocięta mają katar, pasożyty w brzuszkach i futerkach oraz ropiejące i łzawiące oczka. Antybiotyki, smarowidełka i kropelki są na porządku dziennym.
My zaś, staramy się poświęcać maluchom jak najwięcej czasu, by szybciutko zrozumiały, że już są bezpieczne. Głaszczemy, przytulamy i cierpliwie tłumaczymy, że człowiek nie wyrządzi im krzywdy.
Oto historia reszty kotów z tego miejsca: LISTECZKI
Jeśli możecie wesprzeć nas w opiece nad Listeczkami, będziemy wdzięczni za każdy grosik.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Soneta
*środki niewykorzystane na maluszka przeznaczymy na inne koty w potrzebie