Pitagoras

Pitagoras
Wirtualni opiekunowie:

Szkoła Języka Włoskiego AL DENTE.
Pan Wojciech Z.

Dziękujemy!

Zostań opiekunem wirtualnym

„Bądź sobą, chociażby inni nie byli” – powiedział ponoć Pitagoras, wielki, grecki matematyk i filozof. I ja – Pitagoras II – całkowicie się z tym zgadzam. I tak na przykład: lubię jeść i nigdy się tego nie wyprę! Wcinanie karmy jest cudowne! I ta błogość, która mnie ogarnia chwilkę po…

Również, wbrew modom i trendom, często eksponuję mój dorodny brzuszek, leżąc na plecach w promieniach słońca. Ani myślę go wciągać czy maskować jakimiś diabelskimi sztuczkami! Mój brzuszek to moja chluba!

Uwielbiam też zabawę. Wiem, że to nie trendi, że w dzisiejszych czasach koty myją się pół dnia, a przez drugie pół drzemią w dostojnej pozie. Ale nie ja! Ja szaleję od rana do nocy, a jak sił starczy, to od nocy do rana też. Biegi, skoki i zapasy. Wspinam się wysoko, a nawet jeszcze wyżej. Umiem się bawić dosłownie wszystkim: kawałkiem sznurka, paproszkiem, piłką, ogonkiem brata czy jego wąsem. Ganiam ospałe muchy, pyłki kurzu wirujące w promieniach słońca i niezawiązane sznurówki.

Jestem sobą!

Pitagoras urodził się w kwietniu. Zgrywa chojraka ale to delikatny, przytulaśny młodzieniec spragniony towarzystwa kotów i ludzi. Jest zaszczepiony, posiada chip oraz książeczkę zdrowia. Tak, jak jego rodzeństwo, ma podejrzenie nosicielstwa wirusa kociej białaczki (FeLV+). Szuka domu gdzie będzie jedynakiem, w dwupaku z braciszkiem lub jako towarzysz dla innego kotka, który ma stwierdzone nosicielstwo.

Jeśli jesteście zainteresowani adopcją wypełnijcie ankietę https://przytulkota.pl/index.php/ankieta-przedadopcyjna-3/ lub zadzwońcie po godzinie 16 do Agnieszki 604 268 143, Natalii 519 192 799 albo Magdy 509 581 758.

Zaś jeśli Pitagoras nie może być członkiem Waszej rodziny, lecz skradł Wam serce – możecie go adoptować wirtualnie.

To bardzo proste – wystarczy zgłosić nam mailowo na adres wirtualki@przytulkota.pl gotowość, by zostać wirtualnym opiekunem i wpłacać co miesiąc zadeklarowaną kwotę. Minimalna kwota to 30zł – to jedynie 1zł dziennie, górnej granicy nie ma.

Podobno pieniądze szczęścia nie dają, ale w Fundacji potrafimy je zamieniać w koci dobrobyt. W nagrodę otrzymacie codzienne mruczenie dziękczynne uszczęśliwionego kota.