Środowego poranka pod opiekę Fundacji trafił wolno żyjący, dziki kocurek Józek.
Józek od lat bytuje na łódzkim Teofilowie, gdzie pod opieką karmicielki prowadził szczęśliwe życie z pełnym brzuszkiem.
Jednak w ostatnim czasie pogarszający się stan Józia zaniepokoił jego karmicielkę. Kocurek był ospały, znacznie stracił na wadzę, nie wymywał się, miał problemy z jedzeniem i piciem. Dodatkowo z odległości można było wyczuć od niego odór zgnilizny.
Józek trafił do Gabinetu Weterynaryjnego Kocimiętka, gdzie został poddany znieczuleniu.
Podczas przeglądu okazało się, że główny problem znajduje się w pyszczku kota.
Ropny stan zapalny jamy ustnej doprowadził do konieczności usunięcia wszystkich zębów.
Józio przez dłuższą chwilę zostanie pod opieką weterynarek z Gabinetu Weterynaryjnego Kocimiętka, gdzie zostanie odżywiony, nawodniony, a jego stan fizyczny się poprawi. Musimy również pozbyć się stanu zapalnego.
Po okresie rekonwalescencji kocurek wróci pod opiekę Pani karmicielki.
Obecnie pod naszą opieką znajduje się blisko 100 kotów.
Ogromnie prosimy Was o pomoc, w opiece nad Józkiem. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę!
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Józka
*środki niewykorzystane na cel wskazany będą przeznaczone na cele statutowe.
Dziękujemy!
