Stos prezentów pod choinką
Kota oczy błyszczące z głębi
Każdy zaraz coś dostanie
Każdy swe marzenie spełni
I gębula Ci zabłyśnie
Od radości i uśmiechu
Wtedy wspomnij choć na chwilę
O tych kotach tam na śniegu
Gdzieś w piwnicy w małym oknie
Na podwórku w cieniu siedzą
Lub w schronisku cicho będąc
Nie przeszkodzą Ci w jedzeniu
Tak niewiele na te święta
Mała łapka wyciągnięta
Niech za serce trochę ściśnie
I zostawi we krwi bliznę
A z tej blizny choć kropelka
Ciebie nie uczyni biednym
Darowana prosto z serca
Niech uczyni ten świat lepszym.