Zelia

Zelia doczekała się domku dla siebie! Oto historia Zelii…

Zeila wtula się w człowieka tak mocno, jakby miał się skończyć świat. Wtula się, mruczy i tylko obecność człowieka pozwala odnaleźć jej się w nowej sytuacji – mruczarnianej kwarantannie.
Koteczka została odłowiona ze stada kotów wolno żyjących. Jest młodziutka, ma około 7 miesięcy. Chociaż w naturze to kocica zdolna do rozrodu, dla nas malutka jest jeszcze dzieckiem…
Zeila nie lubi zamknięcia. W klatce chowa się za kuwetą, w najciemniejszym kąciku. Jednakże wzięta na ręce – cała rozpływa się w mruczeniu, jakby czuła się prawdziwie bezpieczna tylko w ludzkich ramionach.
Zeila została zaszczepiona, sprawdzona pod kątem FIV / FeLV (ujemne) i odrobaczona. Wysłaliśmy kał do badania i będziemy powtarzać badanie. Powtórzymy także odrobaczenie, a za trochę – wykastrujemy koteczkę.