Włóczykij – czy w końcu przestanie się włóczyć?

Włóczykij – czy w końcu przestanie się włóczyć?
Data publikacji: 24.04.2018

Włóczykij wychowywał się wraz ze swoją siostrą Małą Mi i mamą Fliką w domu tymczasowym. Najpierw dom stały znalazła siostrzyczka, a później i on sam. Jednak nie na długo. Włóczykij niestety wrócił z adopcji i znowu jest pod opieką fundacji. Aktualnie przebywa w Mruczarni.

Po powrocie z adopcji był smutny, co oczywiście nie dziwi. Ale na szczęście dość szybko odzyskał koci humorek i już rozrabia z innymi kotami. Jest towarzyski, lubi się bawić i miziać. Będzie świetnym kocim kompanem dla tego, kto go pokocha.

Jest czarny jak smoła, zgrabniutki i ma żółto-zielone oczka, którymi ciekawsko spogląda.

Jest odrobaczony, zaszczepiony, wykastrowany i zaczipowany, testy FeLV/FIV ujemne.

Mamy ogromną nadzieję, że przestanie się już włóczyć po świecie i znajdzie swoje miejsce na stałe i człowieka, który stanie się dla niego najlepszym przyjacielem, jak Muminek dla Włóczykija.

Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej i zabezpieczenie okien.

Zainteresowanych adopcją prosimy o kontakt mailowy: adoptuj@przytulkota.pl lub telefoniczny (po godz. 16:00) z: Magdą 509 581 758, Agą 604 268 143, Moniką 660 725 010 lub Lidką 798 404 876.

A może chcielibyście adoptować Włóczykija wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy napisać do nas e-maila na adres wirtualki@przytulkota.pl z chęcią zostania wirtualnym opiekunem zwierzaka i wpłacać co miesiąc zadeklarowaną kwotę. Minimalna kwota to 30zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli 😀 ) – to jedynie 1zł dziennie. To jak? Możemy na Was liczyć? 🙂 Do dzieła!

w

w1

w2

w3

w4

wloczyki5

wloczykij