Minęły już 3 miesiące od kiedy szczeniaczek Tchibo, teraz Nemo, pojechał do swojego nowego domku. Wymienił już ząbki, wraz z rodziną przeprowadził się do większego mieszkania, a tak pisze o nim Pani Karolina:
„rośnie jak na drożdżach, 9 kg żywej wagi, z tym że głównie rośnie mu tułów i uszy, cała reszta właściwie została bez zmian, więc mamy małego przegubowca. Nadal jest wulkanem energii cieszy się do wszystkich ludzi, chce się bawić ze wszystkimi psami i nie poddaje się nawet gdy druga strona nie ma na to najmniejszej ochoty. Najbardziej lubi, gdy wszyscy są w domu, jest duszą towarzystwa, bawić się może 20 godzin na dobę, a już najbardziej lubi biegać za piłką. Nie ma możliwości, żeby leżał na wykładzinie, zawsze musi być do kogoś przytulony :)”