Data publikacji: 16.08.2022
Wegi nikt nie szuka 😿. Nie wiemy, czy ktoś ją zaatakował i próbował zagryźć, czy skądś spadła, czy może uderzyło w nią auto 🥺. Pewne jest natomiast, że złamany ogon musiał ją nieźle boleć i utrudniać zdobywanie jedzonka oraz walkę o przetrwanie na dworze 😔.
Od osób, które przyniosły ją na leczenie, dowiedzieliśmy się, że koteczka widywana była od pewnego czasu na terenie jednej z łódzkich firm. To właśnie pracownice z tego miejsca zatroszczyły się o Wegę i poprosiły nas o pomoc 💕. Ogłoszeń o zaginięciu nigdzie nie ma, więc nie ma co liczyć, że ktoś się zatroszczy o bezbronną burasię. Kobiety postanowiły działać.
W lecznicy już przy pierwszych oględzinach zapadła decyzja o konieczności amputacji biednego ogonka powyżej miejsca złamania 👩. I żeby nie przysparzać małej kolejnych cierpień, lekarze przeprowadzili operację najszybciej, jak to było możliwe ⏰.
Teraz dzielna pacjentka dochodzi do siebie w szpitaliku 🧑. Otrzymuje leki przeciwbólowe i antybiotyk. Zbieramy na pokrycie kosztów operacji i hospitalizacji kotki. Trzymajcie kciuki, żeby Wega szybko zdrowiała i nabierała sił.
Będziemy wdzięczni za pomoc dla tej biedulki.
https://www.pomagam.pl/ogonekwegi
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Wegusi