Data publikacji: 03.02.2024
Chora, głodna, odwodniona, z potwornie bolesnym ropniem na tylnej łapce – w takim stanie Zura trafiła do nas pod koniec 2022 roku. Mimo że miała prawie 7 lat, ważyła zaledwie 1,9 kg 🙀 Była przeraźliwie głodna, jednak każdy posiłek przelatywał przez nią jak przez sito…
Prawdę powiedziawszy, nie dawaliśmy Zurce wielkich szans na przeżycie… 😔Przywrócenie jej do zdrowia zajęło nam kilka miesięcy i kilka kosztownych zabiegów, gdyż koteczka musiała przejść m.in. sanację jamy ustnej.
Gdy już przestała odczuwać głód i ból, Zurka zorientowała się, że towarzystwo człowieka jest całkiem fajne. Z dnia na dzień, coraz chętniej łasiła się i przyjmowała głaski. Z koteczki, która kiedyś wpychała się w najdalszy i najbardziej niedostępny kącik swojego kenelu, przeobraziła się w odważne i pewne siebie stworzenie, które towarzyszyło nam na każdym kroku podczas codziennych obowiązków w Mruczarni ❤️
Zurka spędziła pod opieką Fundacji 7 miesięcy. Przez ten czas w jej życiu zmieniło się wszystko – odzyskała zdrowie, dobre samopoczucie, energię i zaufanie do człowieka. Następnie zaś udało nam się znaleźć dla niej cudowny domek, gdzie – jak wiemy – jest bardzo szczęśliwa i kochana przez swoich Opiekunów.
Nic z tego nie byłoby możliwe bez rzeczy tak banalnie prostej, jak fundusze na leczenie i utrzymanie Zury i kotów jej podobnych. Bo choć każda z osób zaangażowanych w tworzenie i utrzymanie naszej Fundacji, gotowa jest poświęcać kocim sierotkom swój czas i energię, to bez środków na leczenie, karmienie i szeroko pojęte utrzymanie, nic z tego nie byłoby możliwe 💸
Drodzy! Zbliża się czas corocznych rozliczeń podatkowych. Doskonale wiecie, jak ogromne znaczenie mają darowizny zyskane przez naszą Fundację w tym właśnie okresie. Bez Was – nie ma nas. Będziemy niezmiernie wdzięczni za przeznaczenie swojego 1,5% na rzecz Fundacji Przytul Kota.
KRS: 0000582607