Trusia już w domku!

Trusia już w domku!

Nasza Trusia pojechała do domu!

A oto jej historia:

Trusia, 8-miesięczna kocia panienka trafiła do nas wprost spod bloku jednego z łódzkich osiedli. Błąkała się bieda po osiedlowych uliczkach szukając pomocy. Była przeganiana i straszona. Chowała się w zaroślach w nadziei, że jednak są dobrzy ludzie na świecie. Dobra Dusza dojrzała malutką i przez miesiąc karmiła, próbując w tym czasie znaleźć dla niej domek. Jednak Trusi nikt nie chciał przygarnąć, a pod blokiem na oswojonego domowego kota czeka wiele niebezpieczeństw. Dobra Dusza zabrała kotkę na sterylizację, i gdy ta odpoczywała po zabiegu w lecznicy, Pani szukała dla niej pomocy w łódzkich fundacjach. Nikt nie chciał pomóc. Bo nie ma pieniędzy, bo kotów dużo pod opieką, bo nie ma miejsca… Postanowiliśmy pomóc Pani i Trusi i podjęliśmy się opieki nad kotką , mimo iż mamy już ponad 20 podopiecznych i bardzo ciężko nam finansowo. Ale zawsze mówimy: „ damy radę, jakoś to będzie”. Wierzymy, że Trusia znajdzie szybko swoje miejsce na ziemi. Jest trochę zdezorientowana zmianami jakie zaszły w jej życiu, ale powoli zaczyna odnajdywać się w nowej sytuacji. Jest bardzo spokojna, grzeczną, miłą i zupełnie zdrową koteczką. Przy pierwszym kontakcie troszkę nieśmiała, ale po chwili głasków nie można się od niej odpędzić. Trusia już może rozglądać się za jakimś fajnym domkiem. Na chwilę obecną musi zostać zaszczepiona i przejść kwarantannę. Żal jej gdy tak siedzi sama. Może już teraz ktoś ją wypatrzy i zabierze do swojego domku?

09

trusia5

trusia

trusia1

trusia2

trusia3

10

11

12

13

14

15

16

17

17a