Data publikacji: 25.08.2019
Tegan, kicia z połamaną miednicą, zwalczyła infekcję, wróciła do Mru i co najważniejsze: zamieniła klatkę na boks. Ma teraz troszkę więcej przestrzeni i może się schować po fotelem, gdy już nie chce nas oglądać. Niestety, my ciągle musimy jej ograniczać metry sześcienne i kontakt i innym kociastymi, ponieważ połamana miednica potrzebuje spokoju. Mamy nadzieję, że nie odbije się to zbytnio na psychice dziewczynki, że przetrwa dzielnie ten trudny czas i za kilka tygodni, w pełni zdrową i sprawną, będziemy mogli wypuścić na salony…