Tazo wrócił z adopcji i znów szuka domu

Tazo wrócił z adopcji i znów szuka domu
Data publikacji: 28.05.2018

LUTY. Sobotnie przedpołudnie. Każdy się śpieszy. Ludzie są niecierpliwi i nerwowo trąbią na wolno poruszające się auta. Duże skrzyżowanie i korek. Korek jest długi. Ludzie coraz bardziej zdenerwowani. Wypadek? Kontrola policyjna? Jakiś samochód stoi na światłach awaryjnych, ale policji nie widać. To nie awaria, nie stłuczka ani nawet nie przebita opona… To nasza Wolontariuszka przykucnęła, wyciąga ręce i kicia do białej, przerażonej kuleczki na pasie zieleni, oddzielającym jezdnie. Już. Bierze kota na ręce. Pakuje do transportera. Po wszystkim. Kociak jedzie do lecznicy. Bezpieczny.
To początek historii Tazo, który w lutym trafił pod nasze skrzydła. Jeszcze nie zdążył się u nas rozgościć, gdy wprost z kwarantanny został porwany do wymarzonego domku… Pełnia szczęścia? Nie do końca…
MAJ. Telefon od opiekunki Tazo. Kotek wraca z adopcji (alergia jednego z domowników). Szukamy domku od nowa…
Tazo ma kilka miesięcy. Jest ciekawski i ruchliwy. Jeśli zajdzie taka potrzeba, dogada się z resztą kociej rodzinki, po prawidłowo przeprowadzonej socjalizacji. Jest pogodny i wysyła bardzo pozytywną energię. A przy tym wszystkim (choć może nie wypada o tym pisać, bo przecież nie sądzimy książki po okładce…) jest przepiękny, biały i dystyngowany.
Tazo ma szczepienia, odrobaczenia, czip, testy na Felv i Fiv ujemne. Tylko adoptować…i kochać.
Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej.
Zainteresowanych adopcją prosimy o kontakt mailowy adoptuj@przytulkota.pl lub telefoniczny Aga: 604 268 143, Magda: 509 581 758, Monika: 660 725 010, Lidka: 798 404 876. Prosimy o kontakt po godz. 16:00.

A jeśli Tazo nie może być członkiem Twojej rodziny, lecz skradł Twoje serce – możesz go adoptować wirtualnie.
To bardzo proste – wystarczy zgłosić nam mailowo na adres wirtualki@przytulkota.pl gotowość, by zostać wirtualnym opiekunem i wpłacać co miesiąc zadeklarowaną kwotę. Minimalna kwota to 30zł- to jedynie 1zł dziennie, górnej granicy nie ma.
Podobno pieniądze szczęścia nie dają, ale w Fundacji potrafimy je zamieniać w koci dobrobyt.
W nagrodę codzienne mruczenie dziękczynne uszczęśliwionego kota.
Dziękujemy w imieniu Tazo i pozostałych podopiecznych.
IMG_1523
IMG_8427
IMG_1521