Środek miasta, skrzyżowanie ulic. Tłum ludzi, pędzące samochody. Ruch jak w ulu. Nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że w takim miejscu przypadkowy przechodzień zauważył biegające kociaki. 15 czerwca otrzymaliśmy prośbę o pomoc. Ze zgłoszenia wynikało, że kocięta mieszkają w zamkniętej pergoli usytuowanej tuż przy jezdni. Na miejscu zastaliśmy oswojoną mamusię i rozhasane puchate kulki, które nieświadome zagrożeń, bawiły się w trawie. Oczywiste było, że kocia rodzinka nie może tam zostać. W niedzielę wieczorem, a właściwie w nocy, udało się odłowić mamusię i trzy kocięta. Wolontariuszka spędziła na miejscu około 7 godzin. Niestety czwarty kociak pozostał głuchy na prośby wejścia do klatki łapki. Wznowiliśmy akcję następnego dnia po południu. Przeżyliśmy kilka „zawałów serca”, kiedy to maluch chował się pod maskami kolejnych samochodów. Ostatecznie po godzinie 23.00 wrócił do pergoli, dzięki czemu udało się go skutecznie zabezpieczyć.
Dziękujemy serdecznie wszystkim, którzy wykazali się empatią i czynnie wspierali nasze działania pomagając szukać właścicieli samochodów i angażując się w odłowienie kociaka. Dziękujemy Pani Kasi, za reakcję i szukanie pomocy dla kociej rodzinki, za przybycie wraz z partnerem w poniedziałkowy wieczór i udział w łapance.
Mamusia i dzieci są bezpieczne. Kociaki mają około 12 tygodni, są w pełni samodzielne. Dzięki Pani Kasi cała piątka ma zapewnioną profilaktykę prozdrowotną.
Pod naszą opieką znajduje się obecnie 87 kocich istnień. W imieniu tych, którzy mówić nie mogą prosimy Was z całego serca o wsparcie w ich utrzymaniu:
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: fundacja@przytulkota.pl
tytułem: darowizna dla podopiecznych fundacji
Dziękujemy!
