Szukam domu: Maurycy

Szukam domu: Maurycy
Data publikacji: 26.12.2018

Cześć, to ja, Maurycy! Pewnie wiecie, że mam około 5 miesięcy i mieszkam w domu tymczasowym, u Cioci Eli.

Ciocia mówi, że jestem bardzo fajnym kotkiem i ktoś, kto zostanie moim człowiekiem będzie miał szczęście. Jestem bardzo aktywny, uwielbiam się bawić, biegać i szaleć. No i jestem bardzo odważnym odkrywcą, który musi wszystko sprawdzić sam! Uwielbiam towarzystwo i jedzenie. I jedzenie w towarzystwie! Lubię, gdy ktoś mnie głaszcze, kiedy zasypiam. Chociaż sam z siebie nie proszę o mizianki, to gdy ktoś mnie zacznie głaskać – nie mogę się powstrzymać i mruczę na całego! Kuwetkuję bezbłędnie i Ciocia Ela mówi, że jestem gotowy na stały domek.

Podobno strasznie trudno zrobić mi zdjęcie… Może dlatego, że nie mogę długo usiedzieć w spokoju? 😸 Ale kto by się przejmował zdjęciami, przecież jestem gotowy na domek! Co Wy na to? Chętnie się do Was przeniosę, tylko ciocie mówią, że musicie wypełnić ankietę na stronie: https://przytulkota.pl/index.php/ankieta-przedadopcyjna-3/. Wypełnicie, prawda? Możecie też zadzwonić po 16:00 do Agi 604 268 143 lub Magdy 509 581 758 – one Wam powiedzą co i jak!

Jeśli Maurycy nie może być członkiem Twojej rodziny, lecz skradł Twoje serce – możesz adoptować go wirtualnie. To bardzo proste – wystarczy zgłosić mailowo na wirtualki@przytulkota.pl gotowość, by zostać wirtualnym opiekunem i wpłacać co miesiąc zadeklarowaną kwotę. Minimalna kwota to 30zł – to jedynie 1zł dziennie, zaś górnej granicy nie ma. Podobno pieniądze szczęścia nie dają, ale w Fundacji potrafimy je zamieniać w koci dobrobyt. W nagrodę otrzymacie codzienne, dziękczynne mruczenie uszczęśliwionego Maurysia. ❤

20181209_131131 20181209_131342 P1010121 P1010128