Ta adopcja była zapisana w gwiazdach 🙂 Pani Agnieszka przyjechała do nas na niezobowiązującą wizytę, szukając towarzysza dla swojej kotki. I wtedy nic nie wskazywało na to, że to Szczęściarz okaże się szczęściarzem. Spośród wielu innych potrzebujących zwierzaków, również w innych organizacjach, to on skradł serce Pani Agnieszki. I jest to miłość odwzajemniona. Przeznaczenie…
Życzymy Wam wielu cudownych chwil i ślemy pozdrowienia dla całej rodzinki 🙂
A oto jego historia:
Kazik i Szczęściarz jako maleńkie kocięta wiele przeszły. Wygrały walkę z chorobami i ponad rok temu znalazły wspólny, kochający dom. Ich szczęście trwało równy rok. Opiekunowie się rozstali a koty wróciły pod opiekę fundacji. To było dla nich dramatyczne przeżycie, które odbiło się na ich kruchej psychice . Potrzebowały dużo czasu, żeby zapomnieć, żeby nauczyć się żyć w nowej nieznanej rzeczywistości, żeby odzyskać równowagę i spokój. Kazik i Szczęściarz na powrót są rozbrykanymi, szalonymi i towarzyskimi kocurkami. Uwielbiają zabawy, psoty i uwielbiają człowieka. Kazik jest bardziej otwarty i sam dopomina się o uwagę, Szczęściarz zaś jest skryty w okazywaniu uczuć i początkowo woli zachować dystans . Z innymi kotami dogadują się dobrze. Wszędzie ich pełno, wszędzie muszą zajrzeć i sprawdzić czy wszystko jest w najlepszym porządku. Patrząc na nie wydaje się, że kocurki zapomniały już jak bardzo zostały skrzywdzone. Po dawnych przeżyciach nie ma już śladu. Kazik i Szczęściarz wiele przeszli i zasługują jeszcze na odrobinę szczęścia od życia. A to szczęście może im dać tylko kochający i dbający dom, który wynagrodzi im to, co ich spotkało ze strony człowieka. Kazik i Szczęściarz to młode ponad roczne kocurki, które rozpiera energia, więc potrzebują opiekunów, którzy poświęcą im dużo czasu i we wspólnej zabawie rozładują nadmiar kociej energii. Chłopaki polecają się do adopcji razem lub oddzielnie, do domków w których już są równie energiczne i towarzyskie zwierzaki.