Sucharek odszedł za Tęczowy Most

Sucharek odszedł za Tęczowy Most

Data publikacji: 26.10.2023

Niedawno dawaliśmy Wam znać, że kondycja zdrowotna Sucharka bardzo się pogorszyła. 😔 Stan zapalny na łukach podniebienno-gardłowych się utrzymywał, kocur przestał reagować na leki, miał coraz większe trudności z przełykaniem… W ostatnich dniach „złe” zmieniło się w „fatalne”. 😢 Przerost łuków podniebienno-gardłowych był tak ogromny, że Sucharek nie był już w stanie jeść. Żadne lekarstwa nie pomagały, nic nie przynosiło ulgi.

Możliwości były trzy: pozwolić Sucharkowi umrzeć z głodu; uśpić go, by oszczędzić mu okrutnej agonii; podjąć próbę laserowej korekty podniebienia i łuków, która wcześniej była odrzucana z powodu bardzo wysokiego ryzyka. ☹️ Nigdy nie pozwolilibyśmy zwierzęciu umierać w męczarniach. Chociaż mieliśmy świadomość, że laseroterapia u Sucharka może nie przynieść odpowiedniego rezultatu – kim byśmy byli, gdybyśmy poddali się bez walki…? Do stracenia nie było nic, a wygrać można było życie tego biednego stworka…

Zabieg był przeprowadzany w zewnętrznej lecznicy. Chociaż lekarze zrobili wszystko, co w ich mocy – kocur odszedł. 😭

Podczas endoskopii stwierdzono znaczny rozrost w okolicy chrząstek krtani. Wykryto polip na podniebieniu miękkim, chorobowe zmiany na łukach podniebienno-gardłowych. Tkanka w pyszczku Sucharka była śluzowato rozpulchniona. Dojścia do krtani nie było, a po zabiegu – obrzęk się zwiększył, wzmogło się krwawienie. Pomimo dramatycznej próby ratowania życia kocura – nie było możliwości, by zaczął samodzielnie oddychać. Nastąpiło migotanie przedsionków, krew dostała się do tchawicy… Sucharek odszedł.

Chociaż liczyliśmy się z tym, że zabieg może się nie udać – mieliśmy nadzieję. Niekiedy nadzieja to jedyne, co można mieć. 🥺

Dziękujemy personelowi medycznemu, który podjął próbę ratowania Sucharka. Dziękujemy, że daliście mu szansę. Dziękujemy naszej dr Patrycji, która była z Sucharkiem do samego końca.

Żegnaj, kocie. Brykaj za Tęczowym Mostem wolny od bólu i strachu. Żadne słowa nie wyrażą naszego bólu i żalu. Nigdy o Tobie nie zapomnimy. 💔