Mała ma na imię Strzałka, wcale nie dlatego, że jest aż taka szybka. Póki co — wręcz przeciwnie, jest troszkę niezdarna i wolniejsza od siostrzyczki. Czasem traci równowagę podczas mycia i ląduje na plecach z łapką w pyszczku. Ale to ona z tej dwójki jest bardziej ciekawa świata. To ona pierwsza sprawdza co czai się pod szafką i jak wygląda rzeczywistość za lodówką. To ona pierwsza wskoczy na łóżko i zwinie się zadowolona w kłębuszek…
Lecz przy tym wszystkim pamiętajcie, że Strzałeczka jest bardzo wrażliwa i delikatna. Popiskuje cichutko, gdy znajdzie się nagle w zbyt ciemnym kątku, gdy woła siostrzyczkę lub jest bardzo podekscytowana…
Zaraz po przebudzeniu lubi, żeby ją pomiziać pod bródką i po małym brzuszku. Mruczy wtedy na całego i rozciąga sobie łapy. Można też wtedy wziąć ją na ręce i chwilkę potulić drobne ciałko…
Podobnie jak jej siostra uwielbia bawić się… wszystkim. Podskoki, fikołki, kocie grzbiety, turlanie z boku na bok i z głowy na pupę, wspinaczka po narzucie, chowany za firanką… Wszystko to i jeszcze więcej.
Kocięta są pod opieką Pani Doktor. Pod Jej czujnym oczkiem nauczyły się jeść pokarm stały i korzystać z kuwetki. Robią to bez pudła, nawet jeśli jakimś cudem kuwetka zmieni miejsce pobytu…
Szukamy dla nich odpowiedzialnych opiekunów. Takich, którzy gdy rozkoszne kocięta zamienią się w dorosłe kocice, nie wystawią ich za okno, nie zapomną o sterylizacji albo o obowiązkowych szczepieniach.
Strzałka najchętniej poszłaby do domku z siostrzyczką — Plamką, ale jeśli to niemożliwe, to sama też sobie poradzi. To dzielna dziewczynka!
Jeśli jesteście zainteresowani adopcją prosimy o kontakt: adoptuj@przytulkota.pl lub po godz. 16:00: z: Magdą 509 581 758, Agą 604 268 143, Moniką 660 725 010 lub Lidką 798 404 876.
A może chcielibyście adoptować Strzałeczkę wirtualnie? To bardzo proste — wystarczy napisać na adres wirtualki@przytulkota.pl z chęcią bycia wirtualnym opiekunem i wpłacać co miesiąc zadeklarowaną kwotę nie mniejszą niż 30zł.
To jak? Możemy na Was liczyć? Do dzieła!