Data publikacji: 17.05.2023
Dziś musimy się Wam troszkę poskarżyć na Orestesa. 😔 Chociaż na niego chuchamy i dmuchamy – znów mu się pogorszyło. 🥺 Stracił apetyt, mniej chętnie się mizia, nie cieszą go odwiedziny…
Martwimy się o niego bardzo. 🥺 Zwłaszcza, że burasek bardzo źle znosi wizyty w Kocimiętce. Każdy kontakt z gabinetem to dla niego wielki stres, więc tym bardziej jesteśmy zmartwieni tym spadkiem formy.
Kocurek nadal przyjmuje leki jelitowe i trzustkowe. 💊 Podkarmiamy go surowym mięsem, lecz jeżeli nadal będzie unikał posiłków, będziemy zmuszeni włączyć do leczenia kroplówki. 💉
Bardzo prosimy, trzymajcie kciuki za naszego bidulka. Żeby wrócił mu dobry humor i apetyt, by nie musiał przeprowadzać się z Mruczarni do gabinetu. 🙏
Słyszysz, burasku? Bardzo prosimy: nabieraj sił!