Kilka dni temu otrzymaliśmy apel o pomoc z Punktu Przetrzymań w Szydłowcu, do którego trafiły dwa oswojone koty. Placówka nie ma warunków do opieki nad kotami. I tak 1 maja przyjechały do nas Skarpecia – malutka, filigranowa koteczka i biało-czarny kocurek Staś. Kotka pojawiła się nagle w stadzie kotów wolno żyjących, dokarmianych przez p. Adama – wolontariusza tamtejszej organizacji. Nie ulegało wątpliwości, że kotka niedawno rodziła – pomimo intensywnych poszukiwań maluchów nie udało się odnaleźć. Skarpecia została odpchlona, odrobaczona i poddana zabiegowi kastracji. Ta filigranowa piękność jest w pełni oswojona. Drobna postura, przysłowiowe „skóra i kości” sugerują, że błąkała się od jakiegoś czasu i z pewnością nie dojadała. Po przyjeździe do fundacji ze smakiem zjadła pełną miseczkę jedzonka i położyła się spać. A my musimy teraz naprawić to, co zepsuł człowiek. Koteczka zostanie objęta troskliwą opieką naszych wolontariuszy. U nas będzie bezpieczna, z miseczką pełną jedzonka. Jak tylko troszkę odetchnie, dokończymy profilaktykę – Skarpecia zostanie zaszczepiona i zaczipowana. A po zakończonej kwarantannie będziemy jej szukać domku.
Bardzo prosimy o pomoc w zebraniu środków na dokończenie profilaktyki i utrzymanie Skarpeci. Koteczka je za dwoje. Ważna jest każda, nawet najmniejsza wpłata:
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: fundacja@przytulkota.pl
tytułem: darowizna dla Skarpeci
*środki niewykorzystane na cel wskazany, będą przeznaczone na cele statutowe.
Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę i udostępnienie.
Dziękujemy