Urocze rude rodzeństwo znalazło swój domek na zawsze. A oto ich historia:
Zjeżone futerka, roztrzęsione ciałka, duże i wystraszone oczy. To rudzielce, które znaleziono na ulicy. Bez mamy, bez opieki, bez jedzenia. Polopirynka i Cardiamid trafiły pod opiekę fundacji, gdzie zostały odrobaczone i zaszczepione. Co będzie dalej?
Kotki dzielnie radzą sobie z trudną sytuacją. Mimo strachu nie poddają się i odważnie robią „phhyyk”, będące protestem wobec samotności i zimna, które jeszcze niedawno odczuwały w swoich małych łapkach. Wiedzą, że mama już do nich nie wróci. Jeśli będą miały szczęście, znajdą ciepły, kochający domek i ludzi, którzy się nimi zaopiekują. Potrzebny jest im teraz spokój i dobre, wartościowe jedzonko.
Kotka i Kocurek mają 12 tygodni. Są gotowe, żeby kogoś pokochać i wyrosnąć na zdrowych, wiernych towarzyszy. Posiadają książeczki zdrowia, szczepienia, odrobaczenia i mikroczipy.