Rosario

Rosario przeprowadził się do nowego domku! Oto historia kocurka…

Rosario ma nieco melancholijne usposobienie 🌥. Większość czasu spędza w samotności, zwinięty w piękną kuleczkę białego puchu. Drzemie sobie chyba wtedy i marzy o domku, przyjaźni i swoim człowieku 🥺. Marzy o tym, aby ktoś zaakceptował go takim, jakim jest i już nigdy, ale to nigdy nie oddał 💔.

Czasem, kiedy humor trochę lepszy, kotek zeskakuje ze swojej miejscówki na wysokościach i ociera się o nasze nogi domagając głasków i tulasków 😍. Mruczy pięknie, wyciąga delikatnie głowę i nadstawia bródkę do miziania 😽. Rosario zaciekawia się także, kiedy do jego ucha doleci świst szybujących na wędce piórek lub rzemyczków. Biega chętnie, z gracją wywijając salta w pogoni za zabawką 🥳.

Z innymi kotami dogaduje się w kratkę 🤷. Wrócił z adopcji, bo zdominował rezydenta. A w kociarni mamy wrażenie, że to raczej on bywa ofiarą ataków, a sam nie zaczyna, tylko czmycha pod sufit na widok innych kotów. Dlatego dobrze, jakby w domu był jedynakiem lub zamieszkał z kimś spokojnym i zrelaksowanym.

Rosario urodził się w połowie 2020. Jest zdrowy (FeLV i FIV ujemny), zaszczepiony i wykastrowany.