Data publikacji: 01.04.2021
Wszyscy wiemy, że kot nie zawsze spada na cztery łapy… A jeśli spadnie — może nie wstać o własnych siłach. Dlatego bezwzględnym wymogiem adopcyjnym naszej fundacji jest zabezpieczenie okien i balkonu w taki sposób, by na kota nie czyhało żadne niebezpieczeństwo. Wiecie – BHP przede wszystkim. 😺
Takim cudnym balkonem chwali się adoptowana od nas Rita, która może bezpiecznie szaleć na świeżym powietrzu. 💖
Niektórzy nie chcą siatkować balkonów i obrażają się na nas, że nie chcemy dać im kota. Mówią, że z siatką jest brzydko i widok psuje, a my przesadzamy i utrudniamy…
Ritka wie doskonale, jak bardzo ci ludzie się mylą! Mała pozdrawia wszystkich lubicieli fundacji i zachęca do pochwalenia się Waszymi balkonami, na których mruczki cieszą się wiosennym słoneczkiem bez żadnego ryzyka. 🌞