Urocza kotka ekspresowo znalazła domek dla siebie! Oto hitoria Reni…
Renia tańcowała za siatką jakiejś fabryki, wdzięcząc się uroczo do pewnej miłej pani . Tańcowała, pomiaukując tak pięknie i zamaszyście, że w rezultacie prawie wpakowała się pod koła przejeżdżającego pobliską ruchliwą ulicą auta… Na szczęście, tym razem nic się nie stało, a Renia… Renia nawet nie zauważyła, że coś ją niemal rozjechało…
Osowjona, rozmiziana i bardzo gadatliwa kicia zupełnie sama w pobliżu ulicy, śmigających z dostawami TIRów i torów kolejowych biegnących nieopodal .
Pracownicy zakładu, pytani o Renię rozkładali ręce. Nie wiedzieli skąd przyszła, ani nawet kiedy konkretnie zaczęła się pojawiać .
Renia ma około 1,5 roku. Zbieramy na pokrycie kosztów szczepienia, odrobaczenia i innych zabiegów niezbędnych, byśmy mogli bezpiecznie dołączyć ją do naszego stada i poszukać bezpiecznego, odpowiedzialnego domku .