Pozdrowienia od Scarli i Lilu :)

Pozdrowienia od Scarli i Lilu :)

Ah, co za szczęście, zobaczcie 🙂
Pamiętacie Scarlę i jej córeczkę Lilu? Biedna Scarla została potrącona przez samochód, a w lecznicy okazało się, że ktoś do niej także strzelał ze śrutu 🙁
Na szczęście znaleźli się cudowni ludzie, którzy patrzyli sercem i dali nowy, cudowny i troskliwy dom tej kociej rodzince 🙂

Zobaczcie co piszą opiekunowie:
„Dzień dobry, kilka informacji o Lilce i Skarli. Jedzenie ok, od wczoraj chyba kuweta opanowana, Lilka zaczyna się bawić, śpią na kanapach i jak wstajemy Skarla nie ucieka, już nie wiem która dziś rano na kocyku na podłodze bawiła się sama ze sobą, zaczepiała drapak i kartonowe pudełko, które od Pani otrzymaliśmy. Uff”

„One są wzruszające i takie delikatne, staramy się delikatnie poruszać by ich nie płoszyć i chyba to procentuje, bo mimo, ze są lekko wycofane, zaczynają, zwłaszcza córkę lubić i nawę Skarla posiedziała pod biurkiem córki z własnej woli.”

„Dzień dobry, u dziewczynek wszystko ok, nawet rano się razem bawią w gonitwy, rano i wieczorem nie czmychają na nasz widok, w ciągu dnia siedzą pod stołem. Lilka obecnie protestuje i kontestuje silikonowy żwirek, i wycieraczka do prania ;). Jak są kiziane i miziane mruczą i „pazurkują”. Wyglądają na zadowolone.
Pozdrawiamy”

Dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy 🙂 Za tę adopcję i serce!

IMG_0670