Pozdrowienia od Sabinki z DT

Pozdrowienia od Sabinki z DT
Data publikacji: 11.08.2018

Największy kryzys minął☺ Dostaję „auć w dupkę” i pastylki na biegunkę i podobno ma być dobrze. Budzę się co 3 godziny jak boli brzuszek i jem gotowanego czikena, żeby nie było bulgotów😜 No i byłam w SPA-mycie, wyczesywanie robaszków i pudrowanie😉 Jestem Sabinka- zuch dziewczynka❤ Jak tylko wyzdrowieję poinformuję świat że jestem do wzięcia.

20180807_182218-1

20180807_183455-1

20180807_183842-1

20180807_183908

20180807_184819-2

20180810_164517

20180810_164540