Data publikacji: 06.10.2022
Błysk, huk, uderzenie… a potem nic, tylko ogromny ból. Siła uderzenia złamała mu miednicę i uszkodziła staw biodrowy.
Na szczęście byli świadkowie zdarzenia, którzy nie zostawili przerażonego zwierzęcia na jezdni. Pani Aleksandra z Rodziną bez chwili wahania ruszyli na pomoc. Dzięki nim – Posłonek otrzymał szansę na życie. Dzięki błyskawicznej interwencji – na życie bez bólu.
Kocurek trafił do specjalistycznej kliniki. Podczas prześwietlenia okazało się, że przed wypadkiem był dla kogoś żywą tarczą: głęboko w mięśniu stwierdzono obecność śrutu.
Serce się łamie na myśl, ile bólu musiała znieść ta krucha, ledwie 7-miesięczna istotka…
Posłonek przeszedł operację stabilizacji zwichnięcia w stawie biodrowym. Miednica musi zrosnąć się sama. Główka kości udowej jest zakotwiczona do przedniej części panewki, złamanie zaś jest w dalszej części. Małego czekają minimum 4 tygodnie w klatce, podczas których musi mieć maksymalnie ograniczoną ruchomość, by złamanie prawidłowo się zrosło.
Aktualnie jest poddawany antybiotykoterapii. W uszach Posłonka króluje świerzb, a małżowina lewego ucha jest zdeformowana.
Bardzo prosimy o pomoc dla biednej kruszynki, która – prócz nas – nie ma nikogo.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: Posłonek
