Poluś jest przesłodkim ciamajdą. Czasem biegnie za szybko za swoją zabawką i zdarza mu się potknąć o własne łapki, ale nigdy nie rezygnuje z dobrej zabawy.
Uwielbia gonitwy za wędką, sznurkiem, wstążką, piórkiem. Ach! Ten 6 tygodniowy młodzieniec raduje się na widok każdej zabawki, a kiedy zmęczony polowaniem dostaje miskę
z jedzeniem — wsuwa wszystko do końca. Uwielbia też gonitwy ze swoimi kocimi braćmi. Widać, że wtedy ożywa w nim prawdziwy lew! Daje z siebie wszystko, biegnie najszybciej jak potrafi, pokonuje bezbłędnie wszystkie przeszkody, w locie omija piórka i fałdy kocyka… I nagle — bach! My śmiejemy się do rozpuku, a Poluś wygląda na niezwykle dumnego z siebie. Po dniu pełnym wrażeń kocurek zasypia wtulony w swojego braciszka
lub w rękę człowieka i cichutko mruczy, okazując swoją wdzięczność za ludzkie towarzystwo. Poluś rozczula nas na każdym kroku. Szukamy dla niego domu, w którym
ukochany człowiek będzie podzielał jego wielkie marzenia o zostaniu kocim łowcą wszechczasów.
Maluszek korzysta z kuwety, jest zdrowy, odrobaczony, zaczpipowany. I tylko ludzkiego kompana mu brak. Może to Ty nim zostaniesz?
Kontakt w sprawie adopcji:
adoptuj@przytulkota.pl
Aga: 604 268 143,
Magda: 509 581 758,
Monika: 660 725 010,
Lidka: 798 404 876
Prosimy o telefony po godzinie 16:00
A może chcielibyście adoptować Polusia wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy napisać do nas e-maila na adres wirtualki@przytulkota.pl z chęcią bycia wirtualnym
opiekunem zwierzaka i wpłacać co miesiąc zadeklarowaną kwotę.
Minimalna kwota to 30zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli 😀 ) – to jedynie 1zł dziennie. To jak? Możemy na Was liczyć? 🙂 Do dzieła!