Pikachu ma już własny domek! Oto historia rudzielca…
Cześć, nazywam się Pikachu. Jestem radosnym i młodym kociakiem – w końcu urodziłem się bardzo niedawno, bo w maju tego roku. Biegam z uniesionym wysoko ogonkiem, zawsze będąc gotowym na podbój świata! Zachęcam ludzi i inne koty do zabawy, więc wszyscy mówią, że jestem wcieleniem optymizmu i pozytywnej energii.
Uwielbiam moje siostrzyczki i rezydentkę z domu tymczasowego – zawsze się super bawimy!
Kiedyś byłem dzikuskiem, ale to było daaawno temu. Teraz kocham mizianki, przytulanki i miąchanki z człowiekiem. W nocy wtulam się z całej siły w ciotkę i mruczę, mruczę, mruczę, żeby wymruczeć jej dobre sny.
Pikachu jest uroczym kociakiem, który za miseczkę jedzenia i kapkę prawdziwej miłości odwdzięczy się przyjaźnią na całe życie. Szukamy dla niego domku z zabezpieczonymi oknami i zabezpieczonym balkonem.
Młodzieniec jest zdrowy, zachipowany, zaszczepiony i gotów do wyruszenia do najlepszego domu na świecie.