Pisaliśmy niedawno, że Peri jest po rezonansie i czekamy na opis badania, który nadejdzie lada dzień. Chociaż wstępne informacje nie napawały optymizmem, nie tracimy nadziei. Jak tu tracić nadzieję, kiedy zauważamy zaciskanie tylnych pazurków? Niezwłocznie po otrzymaniu opisu, zaczęliśmy kontaktować się z łódzkimi lekarzami. Rdzeń nie jest przerwany, jednakże jest go tylko 5% – z tego względu doradzono nam, byśmy szukali pomocy dla koteczki u specjalistów z dziedziny neurochirurgii. 12 kwietnia zabieramy malutką do Czech, a w międzyczasie będziemy próbowali skontaktować się z polskim specjalistą i umówić na wizytę we Wrocławiu. Wstępnie zaproponowano nam 30 kwietnia, lecz mamy ogromną nadzieję na wcześniejszy termin.
Konsultacja w Czechach 12 kwietnia jest potwierdzona – a to już za niecały tydzień!
Peri nadal dopisuje apetyt, jest wesoła i spragniona pieszczot, a my robimy wszystko, aby jej pomóc. Dopóki jest nadzieja – walczymy! Kochani, bardzo dziękujemy Wam za wsparcie i dobre słowa – są bezcenne i dodają siły. Spójrzcie tylko na naszą kruszynkę: https://youtu.be/My8qzRbmPik. 💖