Data publikacji: 12.07.2021
Ból w łapce narastał, pojawił się niedowład… Tomografia wykazała bardzo duże zmiany w kręgosłupie. Operacja nie dawała żadnej szansy na przywrócenie Orionowi sprawności – rdzeń kręgowy nie wróciłby do normy. Stan kocura pogarszał się z godziny na godzinę. Przestał wstawać, przestał jeść, nie wypróżniał się, nie siusiał. Chociaż serca nam pękały – nie mieliśmy wyjścia. Panie Doktor pomogły Orionowi odejść. W żaden inny sposób nie można było zdjąć z niego bólu i odjąć mu cierpienia…
Żegnaj, staruszku. Słowa nie wyrażą, jak bardzo nam przykro i jak mocno za Tobą tęsknimy. Brykaj szczęśliwy i wolny za Tęczowym Mostem. W naszej pamięci zostaniesz na zawsze.