Data publikacji: 14.10.2019
Przerażony, młody kocurek siedział na drzewie, między ruchliwymi ulicami naprzeciwko łódzkiej Atlas Areny. Został zabezpieczony przez Panią Marzenę, która niezwłocznie rozpoczęła poszukiwania jego opiekunów. Pomimo setek udostępnień oraz dystrybucji ogłoszeń w terenie – nikt się nie zgłosił. I nie wygląda na to, żeby dotychczasowy opiekun się odezwał. A młody kotek nie ma chipa…
Wobec powyższego, dobrze ułożony i bezbłędnie kuwetkujący młodzieniec poszukuje nowego, kochającego i odpowiedzialnego domu.
Kontakt w sprawie adopcji: 501 899 442
Pełna historia kotka: https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=10206860757514916&id=1756222431