Data publikacji: 17.05.2021
Odynka, pieszczotliwie zwana Dynią, jest komunikatywną i kontaktową gadułą. Wita człowieka z podniesionym ogonkiem, strzela baranki i miaucząco zapytuje, co tam ciekawego w ludzkim świecie słychać. Głaskanie i mizianki? Ach, och, byle dużo, byle często. Czas spędzany na ludzkich kolanach owocuje odpaleniem Dyniowego traktorka, a mruczanki tej kociczki sprawiają, że człowiekowi ulatują z głowy wszystkie złe myśli. Odynka kocha ludzi – nie boi się gości, jest wręcz zachwycona, gdy znajdzie się w centrum uwagi. Koteczka jeszcze nie zadecydowała, czy woli się jeść, czy się bawić. Pewnie żałuje, że nie można robić tych dwóch rzeczy jednocześnie…
Odynka, w swojej cudowności, ma jedną, jedyną wadę. Opiekunów musi mieć na wyłączność i nie ma najmniejszego zamiaru dzielić się miłością swoich ludzi, a konkurencji nie toleruje.
Od końca stycznia rodzice adopcyjni Odynki i adoptowanego od nas wcześniej Kokosa (Valentino) robili wszystko, by złagodzić temperament Odynki. Socjalizacja z izolacją, feromony, weterynarze, behawioryści – wszelkie wysiłki spełzły na niczym. Dynia odmówiła współpracy. Z Opiekunami kotów byliśmy w bieżącym kontakcie i wiemy, jak wiele czasu, środków i energii przeznaczyli, by nie rozstawać się z zaborczą kotką. Sytuacja zaczęła odbijać się na zdrowiu Valentino i po paru miesiącach podjęliśmy wspólną decyzję: Odynka musi znaleźć nowy dom.
Kochani, sprawa jest pilna. Odynka jeszcze nie wróciła do Mruczarni – jej Opiekunowie chcą jej oszczędzić stresu. My także chcielibyśmy, aby kotka przeszła z domu do domu, ale nie możemy ryzykować dobrostanem Valentino. Jeśli domek się wkrótce nie znajdzie, zaborcza królewna wróci do Mruczarni. Pomożecie w poszukiwaniach nowej rodziny dla Odynki? Każde udostępnienie jest na wagę złota.
Koteczka urodziła się w lutym 2020. Jest zdrowa, wykastrowana i zaszczepiona. Testy na FIV/FeLV ma ujemne.
Jeśli jesteście zainteresowani adopcją, wypełnijcie ankietę https://przytulkota.pl/ankieta-przedadopcyjna/. A jeśli macie pytania – zadzwońcie. Od poniedziałku do piątku telefoniczny dyżur przy adopcjach pełni Natalia – 798 922 412, zaś w weekendy – Agnieszka 604 268 143 i Magda 509 581 758.
Szukamy domu niewychodzącego, z zabezpieczonymi oknami i balkonem – koniecznie bez innych zwierząt. Odynka przebywa w Łodzi.
