Dziewczyna ma już własny domek! Oto historia Nuki…
Nuka urodziła się w kwietniu tego roku. Chociaż w stosunku do obcych jest troszkę nieśmiała, to gdy już się z kimś zapozna i polubi – pozwala na bardzo dużo. Kicia uwielbia mizianki i przytulanki. Pięknie wtedy mruczy, rozciąga się jak długa, wystawia brzuchol i mruży zalotnie oczęta.
Jak każdy młody kociak, królewna uwielbia się bawić, biegać i kotłować. Wspinaczka pod sam sufit, poznawanie nowych miejsc i zdobywanie trudno dostępnych zakamarków to jest to, co małą interesuje najbardziej.
Do innych kotów Nuka nastawiona jest pozytywnie. Nie przeszkadzają jej w żaden sposób, a czasem nawet są przydatne, bo można się z nimi pokotłować lub urządzić synchroniczną galopadę przez salony.