Data publikacji: 5.09.2018
Ninka była u ortopedy na kontroli. Miała zrobione prześwietlenie i cóż się okazało? Zwichnięcie w stawie krzyżowo-biodrowym zgoiło się. Przednia łapka, która ostatnio była operowana i w której kicia ma gwoździe, potrzebuje jeszcze trochę czasu. Gwoździe w łapce zostają, a następna kontrola za trzy miesiące. Ninka może już opuścić klatkę. Ma chodzić i wracać do świata zwyczajnych kotów skaczących po meblach. Tylko jeszcze kastracja ją czeka, bo rujka rusza pełną parą… Więc tego…