Data publikacji: 28.06.2022
Co się stało Nenie, nadal pozostaje zagadką. Jej szyja wyglądała, jakby została zraniona ciasnym sznurkiem, noszonym przez wiele dni – lecz czy tak faktycznie było, nie wiemy.
Początki gojenia były bardzo trudne. Stosowaliśmy specjalne opatrunki, które Nena namiętnie ściągała, by rozdrapać ranę. 😿
Po miesiącu leczenia możemy wreszcie przekazać dobrą wiadomość: na szyi Neny zaczął tworzyć się bardzo delikatny naskórek. Przed nami jeszcze długa droga – trzymajcie kciuki!
Jeżeli chcielibyście wesprzeć leczenie Neny, będziemy bardzo wdzięczni za każdą
pomoc: https://pomagam.pl/nena 🙏