Człowieki! Tego się nie robi kotu! Ile można czekać na ten domek?
Siedzę i myślę… Jak leżę też myślę… I nie wiem, o co chodzi…
Uroda jest? Jest. Wyraz pyszczka całkiem przyjemny, nie powiem. Umaszczenie niby pospolite, ale
w swej pospolitości wyjątkowe. Futerko uczesane. Każdy włos na swoim miejscu.
Cztery łapki są? Są. W pełni sprawne. Ochoczo gonią piłeczki, myszki i inne wynalazki 🙂
Uzębienie – pełne. Nie mam problemu z gryzieniem tego, co nałożą do miseczki.
Przytulanie opanowane. Umiem się przymilać, ocierać o nogi, wskoczyć na kolanka i uciąć sobie na nich drzemkę. Ale, żeby nie było. Uczciwie przyznaję – nie lubię brania na ręce.
Hmm… Ciocie mówią, że jestem FeLV +. Pozytywny to ja mam – stosunek do świata 🙂 . A na poważnie, Człowieki z tym da się żyć. Nie mam objawów choroby. Ciocie okresowo dają mi do pysia taki „syropek”, co to podnosi odporność. W ogólnym rozrachunku jestem cud miód chłopak. Z przyjemnością zamieniłbym boks na tzw. własne M. Może być ciasne. To jak będzie z tym domkiem?
Nemo – uroczy koci młodzieniec szuka swojego miejsca na ziemi. Kocurek jest nosicielem wirusa kociej białaczki. Może zamieszkać w domu, jako koci jedynak albo z innym kotem białaczkowym lub zdrowym kotem szczepionym na białaczkę.
Kontakt w sprawie adopcji (po godz. 16): Monika 660 725 010, Magda 509 581 758, Agnieszka 604 268 143, Lidka 798 404 876 albo adoptuj@przytulkota.pl