Data publikacji: 25.04.2021
Czasem ludziom coś się wydaje – że sobie poradzą, że będzie dobrze, że dany moment jest odpowiedni na adopcję. Że to małe stworzenie będzie lekiem na całe zło i będą je kochać do końca świata. Nie mamy żalu – nam też czasami się coś wydaje. Na przykład, że dany dom będzie idealnym miejscem dla naszego kociaka. Osoba adoptująca się pomyliła, my się pomyliliśmy… A Nala znów mieszka w Mruczarni. 💔
Na całe szczęście, pogodne usposobienie Nali sprawiło, że czarnuszka szybciutko pogodziła się ze zmianą. Ta towarzyska, przymilna i rozbrykana kociczka wie, że na pewno niedługo ktoś ją pokocha i da jej domek. Tym razem taki na zawsze.