Data publikacji: 18.02.2021
Musztard jest spokojnym i kochanym stworzonkiem. Z ogromną wdzięcznością przyjmuje mizianki i przytulanki. Gdy się rozkokosi, przewraca się na plecy i przetacza z jednego boczku na drugi. I chociaż łatwo go spłoszyć nagłym hałasem, to gdy tylko poczuje przyjazną dłoń na swojej głowie, od razu się rozluźnia i wybacza zamach na wrażliwe, kocie uszy.
Z innymi kotami się mija. Czasem powąchają sobie noski, jednak Musztard nie przejawia zbyt intensywnych emocji względem przedstawicieli swojego gatunku.
Kiedy nic się nie dzieje, kotek zwija się w kuleczkę i cichutko drzemie. Zaś gdy w Mruczarni wydarza się jakaś „sytuacja”, Musztardzik z zaciekawieniem podgląda, stara się powąchać „ją” lub uczestników biorących w niej udział. I chociaż jest ostrożny, to ciekawość zwykle bierze górę i czasem kończy się to tak, że kocur jest w dużej rozterce. Biega od okienka z warczącą ciężarówką, do kryjówki pod stołem albo od kociej kłótni przy misce z wodą – za ulubiony fotel. Bo bardzo chciałby popatrzeć, ale coś go przestrasza i gna to w jedną, to w drugą stronę. Jednak nie ma tego złego: codzienny trening – odhaczony, a forma na wiosnę – będzie jak znalazł…
Kocurek urodził się około 2018 roku. Jest wykastrowany, zaszczepiony i zdrowy (testy FIV/FeLV ma ujemne). Szukamy dla niego domu z zabezpieczonymi oknami i balkonem
Jeśli jesteście zainteresowani adopcją Musztarda, wypełnijcie ankietę https://przytulkota.pl/ankieta-przedadopcyjna/ lub zadzwońcie między godziną 11 i 18 do Agnieszki 604 268 143 lub Natalii 519 192 799.
A może chcielibyście adoptować kotka wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy, że napiszecie maila na adres wirtualki@przytulkota.pl, w którym podacie imię wybranego kotka, a później, co miesiąc, będziecie wpłacać zadeklarowaną sumę na konto fundacji. Minimalna kwota to 30 zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli 😄). To jak? Możemy na Was liczyć? Do dzieła!