Data publikacji: 26.02.2021
Mulinek przesyła pozdrowienia z lecznicy. Może nie wygląda jeszcze zbyt reprezentacyjnie, ale zdrowotnie poprawia się bardzo ładnie. Jak widzicie, oczko Mulinka zostało pozbawione szwów. Obejrzała je okulistka i stwierdziła uszkodzenie rogówki oraz osłabiony odruch grożenia. Źrenica także wolniej reaguje na zmianę natężenia światła, lecz to wszystko może się jeszcze wycofać, a oczko ma bardzo dużą szansę na ocalenie. Krople z antybiotykiem i nawilżanie mają pomóc przywrócić je do jak najlepszej formy. Muli karmiony jest jeszcze strzykawką lub chlipie papki prosto z dłoni. Z miseczki sam raczej nie próbuje jeść, jednak obrażenia jakich doznał w obrębie paszczy oraz późniejsza ingerencja chirurga, żeby poskładać wszystko w całość, w pełni usprawiedliwiają jego postępowanie, a dla nas karmienie tego misia to czysta przyjemność. W aktualizacji zbiórki możecie zobaczyć także filmik z mizianiem.