Data publikacji: 5.08.2020
Misiek przez trzy lata mieszkał na ulicy, jako kot wolno żyjący. Systematyczne dokarmianie przez karmicielkę, zapewniło pełny brzuszek i siłę do kocich wędrówek. Niestety Misiek nie dawał się głaskać, a co za tym idzie – nie udawało się go udomowić.
Ostatnio jednak wszystko się zmieniło. Pani Katarzyna zauważyła na ulicy w pełni oswojonego kota, ocierającego się o nogi przechodniów. Zabezpieczyła go i pognała do najbliższej lecznicy, z nadzieją, że to czyjaś zguba, posiadająca czip.
Niestety, czipa nie było, a zaraz po zamieszczeniu ogłoszenia w internecie, skontaktowała się z nią karmicielka, która poprosiła o poszukanie domu Miśkowi.
Nie wiemy co sprawiło, że Misiek przekonał się do ludzi. Może miał już dość tułaczki i zimnych nocy pod balkonami. Może zrozumiał, że człowiek nie zrobi mu krzywdy, a zapewni ciepły kąt i pełną miskę smakowitości.
Misiek jest 3 letnim, wykastrowanym, łagodnym kocurkiem. Jak na pieszczocha przystało, uwielbia mizianie za uszkiem i przy ogonku.
Kocurek został zaczipowany, zaszczepiony i odrobaczony, testy FIV, FeLV ma ujemne.
Powoli zaczynamy rozglądać się za domkiem dla kawalera.
Obecnie pod naszą opieką znajduje się blisko 100 kotów.
Ogromnie prosimy Was o pomoc, w opiece nad Kastą. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę!
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Miśka
*środki niewykorzystane na cel wskazany będą przeznaczone na cele statutowe.
Dziękujemy!