Miri – aktualizacja

Miri – aktualizacja

Data publikacji: 29.10.2024

Wszyscy już wiecie, że nasza biedna, mała Miri – walczy z bardzo trudnym przeciwnikiem, jakim jest zakaźne zapalenie otrzewnej. 🥺 Dobra wiadomość jest taka, że Mircia reaguje na leczenie, z zła wiadomość: że reaguje słabo. ☹️ Brzuszek Miri nadal wypełniony jest płynem, kociczka jest ospała i osłabiona, ale pociesza nas fakt, że wrócił jej apetyt. To musi być dobry znak! 🙏

Niestety, gorszych wiadomości jest więcej… Z powodu płynu gromadzącego się w jamie brzusznej, perystaltyka jelit jest zwolniona. Płyn wchłania się bardzo powoli, więc Miri dręczą zaparcia, pomimo otrzymywanych lekarstw i preparatów. Możecie się domyślać, że biorąc pod uwagę niedawny zabieg odprowadzenia jelita u maleńkiej – zaparcia i rozwolnienia są tym, co zdecydowanie nie pomaga w powrocie do zdrowia. 😖

Koteczka nie może zostać bez opieki lekarza, choćby na kilka godzin, gdyż wypróżnianie musi być wspierane manualnie…

Dlatego też, nasza Pani Doktor zabrała swoją tymczasową podopieczną na… konferencję weterynaryjną. ⚕️ Malutka Miri uświetniła swoją kotowatością wykłady – dr Wojciech Borawski wykonał jej USG brzucha, aby upewnić się, że nie ma uszkodzenia jelit; prof. dr hab. Urszula Pasławska wykonała ECHO serca. 👨‍⚕️👩‍⚕️ Miri ma serducho jak dzwon, a ciągłość ściany jelita nie jest naruszona. Na USG widać było jeszcze stan zapalny pęcherzyka żółciowego, zapalenie otrzewnej i jelit oraz płyn w jamie brzusznej – czyli bez niespodzianek.

Nadal ogromnie Was prosimy o zaciskanie kciuków za naszą kruszynkę. FIP to bardzo trudny przeciwnik, ale można go pokonać… Chociaż to bardzo dużo kosztuje. ☹️ Powrót apetytu to bardzo dobry znak i mamy nadzieję, że każdy kolejny dzień będzie poprawiał samopoczucie i stan koteczki. Mircia ma ogromnie trudny start w życiu, lecz wspólnie możemy zawalczyć o jej lepszą przyszłość. 💪

Kochani, będziemy Wam także wdzięczni za wsparcie grosikiem zbiórki na leczenie małej Miri. Doskonale wiecie, że leczenie zakaźnego zapalenia otrzewnej kosztuje dużo, a biorąc pod uwagę inne dolegliwości Mirci… Koteczka jest bardzo kosztowną pacjentką. 💸 Link do zbiórki znajdziecie w komentarzu. 👇