Data publikacji: 07.05.2021
Mili całe dotychczasowe życie spędziła na dworze. Do snu kołysał ją szum przejeżdżających samochodów, a za podusię miała uschniętą trawę lub jakieś szmatki porzucone w kącie.
Tam skąd pochodzi Mili nie jest bezpiecznie. Wokół ulice, chodniki i auta, pod którymi mała najczęściej przesiadywała. Szczególnie gdy było zimno. I chociaż stygnące samochody dawały jej błogie ciepło, to były jednocześnie śmiertelnym zagrożeniem. Mili codziennie z ogromną radością witała ludzi, którzy ją dokarmiali. Łasiła się i popatrywała zalotnie z nadzieją, że może ktoś się zlituje i zabierze ją do siebie. Że może ktoś ja w końcu pokocha…
Gdy mała przyjechała do lecznicy, jej szyja i okolica uszu pełna była kleszczy opitych do granic możliwości. Przed nią cała profilaktyka, testy i szczepienia.
Jeśli możecie, wesprzyjcie Mili na nowej drodze życia. Ona nie ma nic i będzie wdzięczna za każdą, nawet najdrobniejszą pomoc.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Mili
