Czarujący Mati wypoczywa już na kolankach swojego nowego Opiekuna. A poniżej jego historia:
Mati najchętniej sam by Ci o sobie opowiedział. Rzadko jest widywany z zamkniętym pyszczkiem. Jest to rezolutny, nieduży 3-letni kotek, który nie wchodzi w swary z innymi kotami, ale i nie daje sobie w kaszę dmuchać.
Na widok wolontariuszy wymrukuje i wyśpiewuje, jak to Cię szukał, jak już był u Twych stóp, ale pobłądził i zima zastała go na…cmentarzu dla zwierząt. Nasz kochany Mati to kocia przylepka, która w bardzo subtelny sposób komunikuje, by zwrócić na niego uwagę. Wpatruje się swoim zielonymi ślipkami i ociera o nogi, lgnie do człowieka i jak tylko się usiądzie, przychodzi pogadać i pomiziać się za uszkiem. A jeszcze jak ktoś ma coś dobrego na ząb, to już nie odstępuje człowieka na krok. Mati to kochany, spokojny i bardzo ufny kotek. Ostatnio swoje kocie smutki związane z brakiem zainteresowanych jego adopcją zaczął zajadać, także zrobiło się z niego kawał okrąglutkiego futerka.
