Data publikacji: 22.08.2023
Marylka to szalenie proludzkie uosobienie kociej żywiołowości. 😺 Wita człowieka z podniesionym ogonkiem, strzela baranki i miaucząco zapytuje, co tam ciekawego w ludzkim świecie słychać. Kiedy wrócisz do domu, nie będziesz musiał pytać, jak Marylka spędziła dzień. Ona opowie Ci wszystko, z najdrobniejszymi szczegółami. Kiedy otworzysz zamknięte drzwi, ani się obejrzysz, a Marylka już będzie zwiedzać nową miejscówkę i radośnie zdawać Ci relację.
Głaskanie i mizianki? Ach, och, byle dużo, byle często. Ale tylko na kocich warunkach! Marylka umie powiedzieć: „Ej, człowieku, już mnie ponosiłeś i wycałowałeś, a teraz mnie odstaw, bo sama się odstawię…”. 😼 Tak, Marylka to bardzo asertywna kicia. Jeżeli akurat nie będzie w nastroju, bez wahania zastosuje łapoczyn i śmignie zajmować się kocimi sprawami. Lecz bez obaw – żeby zepsuć Marylce humor, trzeba się mocno postarać. A i o poprawę kociego nastroju nietrudno – trochę zabawy lub smaczków i Marylka znów będzie się wdzięczyć aż miło!
Czarna psotnica to wyzwanie dla innych kotów. Marylka jest niezwykle tolerancyjna i nie szuka zwady, ale spokojnym kotom może przeszkadzać jej żywiołowość. Nie każdy jest w stanie znieść towarzysza, który zdaje się być w dwóch miejscach jednocześnie…
Marylka urodziła się w lipcu 2022 r. Jest zdrowa, wykastrowana i zaszczepiona. Testy na FIV/FeLV ma ujemne. Szukamy dla niej domu z zabezpieczonymi oknami i balkonem.
Jesteście zainteresowani adopcją? Wypełnijcie ankietę https://przytulkota.pl/ankieta-przedadopcyjna/. A jeśli macie pytania – zadzwońcie. 📞 Telefon w sprawie adopcji: 798 922 412 lub 530 271 003.
A może chcielibyście adoptować Marylkę wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy, że napiszecie na adres wirtualki@przytulkota.pl, podacie jego imię, a później, co miesiąc, będziecie wpłacać zadeklarowaną sumę na konto fundacji. Minimalna kwota to 30 zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli 😄). To jak? Możemy na Was liczyć? Do dzieła!