Data publikacji: 24.09.2022
Majar przyczłapał ze spuszczonym łebkiem na jedno z łódzkich blokowisk 😿. Miał szczęście, że wypatrzyła go karmicielka, która dobrze zna okoliczne, zdziczałe koty. Pani od razu zorientowała się, że nowy pożeracz karmy nie jest ani stąd, ani za bardzo nie umie w tę „wolność” 😔.
Nieporadność Majara, jego brudne furto i chuda sylwetka, były także wynikiem stanu zapalnego dziąseł i zębów wołających o pomoc 😷. Jedzenie wiązało się z bólem, a higiena futra była torturą. Paszcza płonęła ogniem 🔥. W jego uszach i futrze bardzo szybko zagnieździły się pasożyty, które przysparzały kotu kolejnych cierpień.
Majar ma około 6 lat i jest niewykastrowany. Nie wiadomo skąd się wziął, z której strony przyszedł. W okolicy nikt go nie zna 🧐. Ogłoszenia o znalezionym kocie przeszły bez echa. Porzucenie, zagubienie, brak odpowiedzialności… Ciężko powiedzieć. Na szyi miał starą, wytartą obrożę. Czipa brak 😿.
Kolega zadomowił się już w klatce w naszym szpitaliku. Jest miziakiem, mruczkiem i strasznym flirciarzem 🥰. Jak na kocura jest drobnej budowy. Kiedy się u nas zjawił, w futrze miał stado bardzo dobrze odżywionych pcheł, a w uszach inwazję świerzbowca. Przy pierwszym czyszczeniu okazało się, że w kanale słuchowym, pod twardą, czarną skorupą, rozwinęły się także zmiany guzowate 👩. Mogą one być łagodnymi zmianami spowodowanymi długo nieleczonym świerzbowcem, albo czymś groźniejszym — nowotworowym. Wycinek wysłaliśmy do badania histopatologicznego.
Uszy ciągle pielęgnujemy i aplikujemy lekarstwo. Ich leczenie, chociaż jest nieprzyjemne dla pacjenta, musi potrwać 😞.
Do „zrobienia” mamy także ząbki naszego przyjaciela, ale czekamy z tym, ponieważ zabieg wymaga narkozy, a obecnie chłopak jest osłabiony i zestresowany zmianami. Karmimy zatem, miziamy i obserwujemy. W międzyczasie badamy kał i krew, żeby mieć pewność, że mały nie choruje na nic więcej.
Wesprzyjcie Majarka na jego nowej drodze życia ☀. Tylko razem możemy odmienić jego los!
Wyzwolić od bólu i strachu, a w zamian podarować spokój oraz miłość w nowym domu 💓.
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: dla Majara