Data publikacji: 06.03.2024
Trudno zliczyć wszystkie nieszczęścia, jakie dopadły Magic. 😭 Biedna kruszynka trafiła do nas z jedną bezwładną łapką, a drugą – złamaną z przemieszczeniem. Wiecie doskonale, że dziewczynka jest po operacji i połamana łaputa została złożona przez lekarza ortopedę. Wiecie także, że bezwładna kończyna prawdopodobnie będzie musiała zostać amputowana. Nie wiecie natomiast, że kruszynka zmaga się obecnie z atakiem grzybicy. 🙀
Chociaż antybiotykoterapii (nieodzownej przy tak paskudnym złamaniu) towarzyszył probiotyk – organizm Magic nie podołał i mamy kolejny klops: na skórze rozprzestrzeniła się grzybica. 😫
Ratujemy sytuację kapsułkami podnoszącymi odporność i stymulującymi układ immunologiczny. 💊 Podajemy preparaty poprawiające kondycję skóry i sierści. Dwoimy się i troimy, by wynagrodzić malutkiej kolejne lekarstwa i zabiegi, ale nie jest lekko.
Dziewczynka ma serdecznie dość klatki i chce robić wszystko to, czego jej nie wolno, a co jest sensem życia małych kotów: brykać, skakać i beztrosko biegać po pokojach. Magic rozpaczliwie płacze i trąca łapką drzwi klatki, a nam pękają serca: wytrzymaj jeszcze trochę, maleńka! 🙏🥺
Tymczasem ogromnie prosimy Was o wsparcie leczenia naszej biednej sierotki: https://pomagam.pl/magicfpk
Każda złotówka, każdy grosik i każdy zaciśnięty kciuk są dla niej na wagę złota. 💞
