Lusia odnalazła Swoich Ludzi i kochający domek na zawsze. A oto jej historia:
Lusia trafiła do naszej Fundacji przez chorobę właścicielki. Ma ona około 5 lat. Kiedyś była kotem dzikim, mieszkającym w lesie, jednak z czasem przyzwyczaiła się do obecności człowieka. Przy pierwszym poznaniu wydaje się być bardzo nieśmiała, ale w obecnej sytuacji po prostu nie odnajduje się w lokalu fundacyjnym. Ma swoje humorki, często ukrywa się po kątach pokojów… A tak naprawdę jest wielkim miziakiem – brakuje jej teraz człowieka z którym mogłaby spać w łóżku i rozmawiać. Jest bardzo rozgadana – miauczeniem informuje co jej się podoba, a co nie. Po wejściu do pokoju wystarczy ją zawołać, a przybiega licząc na pieszczoty. Wtedy kładzie się brzuchem do góry i robi fikołki. Uwielbia głaskanie po nosku – to ją uspokaja.
Jak widać na zdjęciach Lusia jest wielokolorową kotką, której zielone spojrzenie podąża wszędzie za człowiekiem. Jest filigranowa, a obwisły brzuszek został jej po sterylizacji.
Lusia szuka odpowiedzialnego domu, który da jej tyle czasu ile będzie potrzebowała na aklimatyzację oraz podaruje jej odpowiednią ilość miłości.
Lusia jest zaszczepiona, odrobaczona, wysterylizowana i zachipowana. Posiada książeczkę zdrowia. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej.
Jeżeli chcesz podarować Lusi domek, pisz na adoptuj@przytulkota.pl lub dzwoń Karolina – 739070797
A może chcielibyście adoptować Lusię wirtualnie? To bardzo proste – wystarczy napisać do nas e-maila na adres wirtualki@przytulkota.pl z chęcią bycia wirtualnym opiekunem zwierzaka i wpłacać co miesiąc zadeklarowaną kwotę. Minimalna kwota to 30zł (górnej granicy nie ma, także możecie szaleć do woli :D) – to jedynie 1zł dziennie. To jak? Możemy na Was liczyć?😊 Do dzieła!
