Data publikacji: 12.11.2019
Luka to roczna, wolno żyjąca kotka, która w kwietniu wraz z siostrami trafiła do nas na zabieg sterylizacji. Niestety jej stan zdrowia nie pozwalał na szybkie wypuszczenie – Luka musiała przejść zabieg usunięcia chorego oczka , którego nie udało sie uratować mimo podjętego leczenia. Jak tylko wyzdrowiała dołaczyła do sióstr, które w swoim miejscu bytowania mają postawione kocie budki i codziennie pełną miskę jedzenia.
Niestety Luka trafiła do nas ponownie. Z daleka było widać, że coś jest nie tak. Trzepała głową, drapała się po uszach. Problem był ze złapaniem kotki na klatkę łapkę. Jeszcze pamiętała łapanie na sterylizację. Udało się to dopiero na własnoręcznie wykonany podbierak. To co zobaczylismy z bliska przeraziło nas wszystkich. Nie jestesmy w stanie wyobrazić sobie bólu i cierpienia, które kotka musiala znosić. Czym prędzej pognaliśmy do lecznicy, gdzie jeszcze tego samego dnia biedaczka trafiła na stół operacyjny.
Ucho Luki wypełniał olbrzymi guz, a stan zapalny omal nie zabił koteczki. Zdążyliśmy z pomocą w ostatniej chwili.
Guz zostal usunięty, ucho wyczyszczone, pobrany materiał wysłany do badania. Koteczka dochodzi do siebie w lecznicowym szpitalu. Martwimy się o Lukę. Co będzie z nią dalej? Czy wyzdrowieje i wróci do swoich sióstr?
Trzymajcie kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło.
Prosimy Was o grosiki do skarpety Luki. Luka zbiera na pokrycie kosztów zabiegu i leczenia. Pomożecie?
Fundacja Przytul Kota
Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: fundacja@przytulkota.pl
tytułem: Luka
*środki niewykorzystane na nią, przeznaczymy na inne koty w potrzebie. Dziękujemy!