Data publikacji: 18.10.2020
Nad główkami warkot olbrzymich silników i głośny szum. W oddali słychać jeżdżące wozy asenizacyjne oraz ciągniki samolotowe. Huki, trzaski i słyszalny pęd powietrza.
Nieopodal one – stado kotów wolno żyjących. Zaopiekowane, dokarmiane, przyzwyczajone do cichej pomocy ze strony człowieka. Niestety, opiekunowie kotów pewnego dnia zniknęli, wyprowadzili się, przepadli bez wieści. Zaprzestano karmienia oraz podawania tabletek antykoncepcyjnych kocicom.
A koty, przyzwyczajone do codziennego karmienia, czekały. W upale, na wietrze, w strugach deszczu… Dzień w dzień czekały na napełnienie miseczek. Mijały dni, tygodnie… Miesiące. Nikt nie przychodził.
Kotki zdążyły powić kocięta, kocięta – dorosnąć. Stado, zmuszone do poszukiwań jedzenia, opuściło swoje stałe terytorium. Na drodze kotów stanęło starsze małżeństwo, które nie mogło przejść obojętnie obok kociego nieszczęścia. Poczciwi ludzie pieczołowicie odławiali koty i dostarczali do naszego gabinetu na zabiegi kastracji.
Z lotniskowego stada wykastrowaliśmy kilkanaście kotów dorosłych. A do klatek zaczęły wchodzić maluchy…
Zgłaszający zadeklarowali systematyczne dokarmianie stadka oraz informowanie nas, gdy tylko pojawi się nowy, niekastrowany kot. Ze swojej strony podarowaliśmy dzikuskom nowe, ocieplane budki styropianowe, aby mogły lepiej przetrwać zimę.
Teraz przyszło nam się zmierzyć z kosztami, jakie ponieśliśmy podczas kastracji stadka oraz profilaktyki trójki dzieciaków, które oczywiście zasiliły stan fundacji…
Ogromnie prosimy Was o wsparcie.
Fundacja Przytul Kota Kotarbińskiego 19 (jest to adres korespondencyjny, nie jest to adres Mruczarni)
91-163 Łódź
KRS: 0000582607
Konto: 92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
IBAN: PL92 1140 2004 0000 3102 7591 7098
SWIFT: BREXPLPWMBK
PayPal: https://www.paypal.me/fundacjaprzytulkota
tytułem: Lotniskowce
*środki niewykorzystane na cel wskazany, będą przeznaczone na cele statutowe.
Dziękujemy!