Data publikacji: 13.05.2021
Od kilku dni Lima mieszka w Kocimiętce. Przy zastrzykach daje lekarkom popalić jak zwyczajna, bardzo charakterna szylkretka. Igiełką w zadek kicia dostaje między innymi lek mający wspomóc regenerację uszkodzonych struktur nerwowych. Póki co tylne łapki są niewładne i Lima przemieszcza się na przednich. Gdy przychodzimy do niej, ona bardzo dużo do nas mówi, łasi się jak mała łasica, mruczy na cały regulator i bardzo nie chce byśmy odchodzili. Nie lubi zostawać sama. Przed Limą rehabilitacja, dalsze leczenie i obserwacja. .
W imieniu Limki bardzo dziękujemy Wam za pomoc i słowa wsparcia. ❤